Zdrowie to w życiu i karierze każdego piłkarza bardzo ważny aspekt, który determinuje jego możliwości rozwoju. Niektóre wielkie talenty piłkarskie musiały zmienić swoje ambitne plany, ponieważ jeden wślizg czy upadek na boisku kosztował ich przerwanie gry nawet na rok.
Inni natomiast bardzo szybko wznieśli się na wyżyny i osiągnęli najwyższą wartość na rynku jeszcze w młodym wieku, ponieważ genetycznie byli predestynowani do tego, aby bardzo szybko rozwinąć się fizycznie. Jedni gracze jak Iniesta czy Xavi albo Messi to gracze nazywani kieszonkowymi, gdyż przy niektórych środkowych defensorach mogą wyglądać wręcz komicznie. Nadrabiają jednak techniką, szybkością, wyszkoleniem oraz wizją, ale nigdy nie będą w stanie rywalizować w fizycznym zderzeniu z dobrze przygotowanym zespołem, który jest wybiegany i świetnie się ustawia.
Z kolei zawodnikom bardzo mocno bazującym na przygotowaniu fizycznym zdrowie potrzebne jest dwukrotnie bardziej – nie są bowiem w stanie nadrobić niektórych braków technicznych, jeśli nie są w optymalnej formie. A do optymalnej formy potrzebują bardzo stabilnego i sprawnego ciała oraz całego organizmu. Nadzorowanie i kontrolowanie parametrów życiowych i wydolnościowych zawodowych graczy to zadanie dla całego sztabu medycznego, a profesjonaliści doskonale wiedzą, jak zadbać o swoje zdrowie i kondycję także poza okresem przebywania w klubie czy na zgrupowaniu.
Kontuzje nie tylko po faulach
Każda kontuzja, nawet drobna, może oznaczać dla gracza bardzo poważny krok wstecz w całej
swojej karierze. Najgorsze wydaje się być nie tylko odczekiwanie okresu po zabiegu czy operacji i w trakcie rehabilitacji. Trwać to może od kilku dni do nawet kilkunastu tygodni, zanim taki zawodnik wróci do treningów bez obciążenia albo z samą piłką. Zanim więc wróci do poważnych treningów minąć musi kilka miesięcy, a nawet jeśli po pół roku trener będzie mógł stopniowo wprowadzać go na boisko także w spotkaniach o stawkę – trudno oczekiwać, aby natychmiast zawodnik taki wrócił do swojego wcześniejszego poziomu. Oczywiście kluby nie powiedzą wprost, że tracą pieniądze w tym okresie, ale piłkarze muszą być leczeni i rehabilitowani z zastosowaniem absolutnie najnowocześniejszych dostępnych metod. Możliwość skorzystania z usług gracza pokroju Messiego czy Ronaldo dwa tygodnie szybciej lub później, to ogromna różnica dla każdego zespołu piłkarskiego na świecie i nad szybszym powrotem do zdrowia takich graczy pracują dziesiątki ludzi.
Najczęściej spotykane urazy wynikają oczywiście z sytuacji meczowych, walki z rywalem o piłkę, fauli i przypadkowych niefortunnych upadków. Szczególne groźne są wszystkie przypadki naderwania ścięgna lub więzadła. Bywają one o wiele trudniejsze w rehabilitacji niż złamania, które jednak na boiskach przytrafiają się bardzo rzadko – zazwyczaj po brutalnym ataku podniesioną nogą. Różnego rodzaju zwichnięcia i skręcenia, podobnie jak stłuczenia – wyjątkowo często przytrafiające się piłkarzom – mogą zostać zażegnane przy stosowaniu odpowiednich terapii i leków w ciągu od kilku dni do maksymalnie 4 tygodni, a co najważniejsze, piłkarz może w tym czasie jednak wiele ćwiczeń wykonywać.
Dziękujemy portalowi opiłcenożnej.pl za współpracę merytoryczną.
