Profesjonalne ubrania sportowe są dopasowane i przylegają do ciała. Z punktu widzenia męskiej fizjonomii ciała może stanowić to swego rodzaju problem. Otóż koszulka dopasowana nie przeszkadza Panom w np. bieganiu, ale już dolna cześć garderoby podlega dyskusji.
Spodenki czy legginsy ?
No właśnie i tutaj warto przedyskutować te kwestie. Z moich obserwacji wynika, iż Panowie jeżdżący na rowerze czy biegający coraz częściej decydują się na legginsy. I tak naprawdę to rozwiązanie jest zdecydowanie lepsze od standardowych spodenek. Legginsy przylegające do ciała są wygodniejsze, ale też eliminują wiele problemów przy uprawianiu jakiejkolwiek dyscypliny sportowej.
Po pierwsze, przylegające spodenki zarówno w wersji krótkiej czy długie redukują problem obtartych ud czy pachwin. W tradycyjnych spodenki przy maratońskich biegach miejsca od wewnętrznej strony naszych ud są najbardziej narażone na zatarcia, zranienia i zaczerwienienia, co potem boleśnie odczuwamy. Na ten aspekt powinni zwrócić uwagę szczególnie Panowie z większymi udami.
Po drugie w legginsy łatwiej schować telefon komórkowy, klucze oraz inne potrzebne gadżety. W kieszeniach luźnych spodenek nie ma już tego komfortu podczas biegania. Kieszenie w legginsach przylegają do ciała, więc nie ma problemu z odtwarzaczem mp3 czy naszym osobistym telefonem.
Po trzecie dopasowany krój powoduje, że spodnie nie powiewają na wietrze. Może to jest drobnostka, ale taka mała niedogodność może wybić nas z rytmu, podobnie jak rozwiązujące się sznurówki czy wypadające słuchawki z uszu.
Biorąc pod uwagę sportowe kroje legginsów dla mężczyzn oraz odpowiednie zastosowane zabezpieczenia w strojach treningowych, obecnie Panowie nie muszą się martwić o ochronę stref intymnych.
